Gdy tak stoj? w swojej Ciemnej Dolinie... |
10.10.2013 23:52 |
Uszczelka... Nazwa projektu w pracy, który sp?dza mi sen z powiek. Nie b?d? si? wdawa? w szczegó?y, ale naprawd? du?o nerwów i zdrowia mnie kosztuje. Póki co mnie tak "uszczelni?o", ?e jeszcze tylko zatwardzenia mi brakuje;)
Reanimacja... Mam autko, które z racji ma?ego u?ywania i ju? zacnego wieku troszk? podupad?o na kondycji. Zebra?em si? w sobie, zapo?yczy?em si? w pracy i doprowadzam do porz?dku. Rozrz?du pasek zrobiony, oleje i p?yny zmienione, zosta?o wspomaganie kierownicy. Bo jak dalej b?d? bez dzia?aj?cej pompy przepycha? p?yn hydrauliczny kierownic?, to b?d? wygl?da? jak Hardcorowy Koksu:)
Ostatnia prosta Referendalna... To co robi? w?adze miasta i PO to naprawd? ju? ociera si? o praktyki na granicy prawa. Utrudnienia w rejestracji wyborców, brak obwieszcze?, no i to pasmo "cudów" Refendalnych. Druga strona, czyli Wspólnota Samorz?dowa oraz przyczepieni do niej politycy te? przeginaj?. We mnie dzia?ania obu stron wywo?uj? niesmak...
Inspiro... Czyli nowe poci?gi metra na torach. No s? naprawd? ?adne, pi?knie o?wietlone, du?e okna i ciche s?. Tylko irytuj?ce s? wezwania z g?o?ników, aby si? nie opiera? o drzwi. No i ga?nice zawieszone przy przegubach nad siedzeniem. No? w mord?, w przegubie idealne miejsce na nie, ale nie, zawiesili nad siedzeniem. I tak jedziesz s?uchaj?c kolejnych upomnie? dotyczacych drzwi, jeb**c g?ow? o t? cholern? ga?nic?...
Jesienna dolina... Lubi? jesie?, ba nawet tego roku pogoda ?askawa i przypomina t?, któr? pami?tam z dzieci?stwa, czyli polska z?ota jesie?. A mimo to "zaci?gam mu?"...
Na koniec pytanie... Czy kto? mi powie, gdzie w Warszawie kupi? ?arówk? z gwintem E14 emituj?c? czerwone ?wiat?o? |
Ponarzeka?em sobie a teraz czas zebra? si? do kupy:) |
05.10.2013 20:29 |
Ma?y urlop...Weekend w Gda?sku, udany, cho? bez zapalenia okostnej by?by pewnie fajniejszy. Gda?sk jest magicznym miastem, lubi? tam bywa?. D?uga, nabrze?e Mot?awy, okoliczne uliczki, poprostu magia... Kondensatory...Niewielkie cz??ci, od których zale?y tak wiele. Od tych ze zdj?cia zale?a?a praca mojego monitora, a raczej jego nie dzia?anie. Szcz??liwie mam kumpla jeszcze z podstawówki, który ogarnia i potrafi naprawia? sprz?ta ró?ne. Wyje?dzaj?c do Gda?ska odda?em monitor Kubie i o to znów widz? na 24 calach:) Pracoholizm...Zdecydowanie na? cierpi?, bo podczas urlopu dwa dni sp?dzi?em w pracy. Póki co si? leczy? nie zamierzam, ale musz? przyzna?, ?e na urlopie pracuje si? jako? efektywniej. Przychodzi si? na któr? si? chce i mo?na wyj?c te? w dowolnym momencie. Luksus urlopu:) Za tydzie? referendum warszawskie...Pójd?, zag?osuj?, cho? wiem, ?e HGW ju? je "wygra?a". A wszystko dzi?ki kampanii PiS, ich strza?owi z "W". Gratuluj? wyczucia, ale z drugiej strony optymistycznie nastawia mnie to, ?e jednak mo?e przy wyborach ogólnopolskich, nie obudz? si? dnia nast?pnego w Polsce Macierweicza... 10,5...Powrót kolejnej marki, któr? kojarz? z m?odo?ci. Doskona?e piwo, delikatne i z opraw? graficzn?, której pomys?owo?? mog? przyrówna? do Frugo. Kompania Piwowarska trafi?a w mój gust i t?sknot? za czasami, gdy piwo mia?o 4,5% a nie 6%... Zapach frytek...Wisi w moim "Canis Office" od ?rody, gdy nawiedzi?a nas Kaja i za?yczy?a sobie obiecanych przez Goni? frytek:) Potem kolejny dzie? z frytkami a dzi? sma?one ziemniaki. Wszystko smaczne ale zapach, którego nawet kadzide?ka i fajki rady nie daj? rady wytrawi?. Sma?ony olej w mych nozdrzach... ?eby nie by?o...Nie narzekam, ot opisuj? co mnie otacza:) |
03.10.2013 17:27 |
Upadek... Doskona?y film z 1993 roku, w którym g?ówn? rol? zagra? Michael Douglas. Fabu?? filmu jest historia ojca, który nie chc?c przegapi? przyj?cia urodzinowego swojej córki, tkwi?c w ulicznym korku traci kontrol? nad sob?. Puszczaj? mu nerwy, kontynuje w?drówk? pieszo, wy?adowuj?c swoj? z?o?? na innych ludziach...
Nie odpowiadamy tylko za gradobicie, trz?sienie ziemi i koklusz... Wygl?da na to, ?e odpowiadam za wszystko w firmie, zatem powy?sze traci aktualno??. Dzi? poczu?em si? zgnojony, cho? niczym nie zawini?em...
Czemu nie potrafi?... By? jak Michael, wyj?? na miasto i odreagowa?. Wina moich rodziców, ?e wychowali mnie na porz?dnego faceta. Tylko jak sobie radzi? z t? ilo?ci? rzeczy, które na mnie spadaj? i nie oszale?? |
23.09.2013 23:40 |
Punkt zapalny... To moment, gdy ju? nie ma odwrotu, realizuje si? ?a?cuch zdarze? i konsekwencji...
Pomi?dzy... Po szkoleniu z Prince'a, przed kolejnym w Gda?sku. Trwam...
Broad Peak... Polski Zwi?zek Alpinizmu opublikowa? raport w sprawie przyczyny marcowej tragedii pod szczytem Broad Peak. Przeczyta?em uwa?nie maj?c w pami?ci moje do?wiadczenia z Mont Blanc, które w porównaniu z ektremaln? sytuacj? jak? do?wiadczali wpinaj?cy sie na Broad Peak, s? groteskowe wr?cz. Da?em sobie troszk? czasu, czeka?em te? na reakcj? Adama, który mnie zabezpiecza? w mojej wyprawie na Blanc'a. I dzi? mog? z ca?? odpowiedzialno?ci? napisa?, ?e raport jest krzywdz?cy. ?atwo ocenia? gdy jest si? na dole, czytaj?c dziennik wyprawy, s?uchaj?c nagra? ??czno?ci radiowych. W wysokich górach cz?owiek uczy si? pokory i tego, ?e najmniejszy b??d kosztuje ?ycie. Uczy si? tak?e tego, ?e jest tam na w?asne ?yczenie i nie ma GOPR'u, który uratuje, gdy pójdzie co? nie tak. Wiedzia?em czym ryzykuj? id?c na swoja wypraw?, tak samo Oni wiedzieli. Zabrak?o poprostu szcz??cia. Jednak my Polacy zawsze szukamy winnych, ot taka nasza natura:( My?l, ?e jednak znajdzie si? kilku wspinaczy, którzy zwi??? si? ze mn? lin? :) Cho? ?aden ze mnie wspinacz, to je?li znów mi si? zdarzy gdzie? wyrusza? to tylko z Adamem!
Przyjaciel... Przeciwbólowy, jak najmocniejszy, poszukiwany. Znów zmiana pogody i ból w plecach. Tyle to ju? lat a nie mog? wci?? si? przyzwyczai?...
Urlop... Od poniedzia?ku, od ?wiata, od ?ycia. Wyje?d?am i nie znajdzie mnie nikt:) |
18.09.2013 10:03 |
A te dni ciszy... Wpad?em w wir szkole? i st?d brak czasu na pojawianie si? tutaj. Nie zapomnia?em o stronie, poprostu do ko?ca miesi?ca b?dzie ma?y przestój.
Szkoleniowo... Lada chwila warsztaty CWI w Gda?sku, b?dzie okazja spotka? si? na ?ywo, bo na co dzie? jeste?my porozrzucani po ca?ej Polsce. A teraz przez zupe?ny przypadek mam okazj? wyszkoli? si? w metodologii PRINCE 2. Temat obszerny, a tylko trzy dni na opanowanie materia?u. I nie pomaga uroda Pani trenerki, a wr?cz rozprasza... |
11.09.2013 22:58 |
Pami?tam ten dzie? tak jakby to by?o rok, dwa lata temu, a to ju? dwana?cie mine?o. Czeka?em na ?on? pod jej prac? i wtedy zadzwoni? Cruck, ?e p?onie Manhattan. By?o to tak abstrakcyjne, ?e nawet nie zapyta?em co pi?. Odwioz?em Ann? do domu i wróci?em do pracy. Wszed?em w momencie gdy samolot uderza? w drug? wie?e WTC. Ogl?dali?my to na poddaszu, na 14" telewizorku, który wtedy by? jedynym odbiornikiem w Fundacji. Szok i ?wiadomo??, ?e to nie wypadek a celowy atak. Potem kolejne godziny powtarzanych uj?? na TVN24 uderzenia w pierwsz? i drug? wie??. P?on?cy Pentagon, skacz?cy ludzie z okien WTC i na koniec wal?ce si? wie?e. Ten dzie? zmieni? ?wiat, zmieni? tak?e nas. Dzi? s?ysz?c silniki samolotu odruchowo spogl?dam dok?d i jak leci... |
03.09.2013 21:22 |
Zawsze blisko... Tak si? z?o?y?o, i? zawsze by?a blisko mnie, nawet kilka razy próbowa?a mnie st?d zabra?, bezskutecznie. Jednak wci?? mi przypomina, ?e jest i czeka. ?mier?... |
29.08.2013 19:29 |
Pozna?, nadje?d?am... Nie pamietam kiedy ostatni raz tam by?em, ale na pewno ponad rok min??. Obiad w Czerwonym Sombrero, Starówka, Pi?tkowo a przede wszystkim spotkanie z przyjació?mi, to mój plan na ten weekend...
Za wszelk? cen?... Nawet nie wiem jak to skomentowa?, a chodzi mi o przecieki z zarz?du Platformy "Obywatelskiej". Je?li odwo?aj? HGW to uczyni? j? komisarzem Warszawy, tak pono? powiedzia? Premier. Najpierw nawo?ywanie do bojkotu referendum, teraz to. Resztki szacunku utracone, mobilizacja pe?na, ale chyba nie o to chodzi?o Donaldowi...
Syria... Bro? chemiczna i wizja kolejnej wojny. Mnie martwi do czego ta sytuacja doprowadzi. Stanowisko Rosji, gro?by Iranu i ju? niemal pewny atak, który tylko zaogni ca?? sytuacj?. Póki co benzyna posz?a w gór?, a to tylko wierzcho?ek góry, która wy?oni si? gdy rozpocznie si? kolejna wojna...
Off-line... Nie bior? komputera, zatem do niedzieli cisza... |
26.08.2013 22:59 |
Warszawa Po?udnie...Hej, m?ody junaku, smutek zwalcz i strach, przecie? na tym piachu za trzydzie?ci lat, przebiegnie z pewno?ci? jasna, d?uga, prosta, szeroka jak morze, Trasa ?azienkowska, i z brzegiem zepnie drugi brzeg, na którym twój ojciec leg?!Kiedy wchodzi?em na dopiero co wybudowany wiadukt tzw. po?udniowej obwodnicy Warszawy to ten cytat z Misia mia?em w g?owie. Tak si? zdarzy?o, i? mieszkam nieopodal b?d?cego jeszcze w budowie w?z?a trasy ekspresowej do autostrady A2. Mia? by? oddany rok temu, na s?awetne Euro 2012. Zapowiada si? ?adnie, szeroko, nowocze?nie i nawet estetycznie. Podobno ju? na jesieni maj? otworzy? ten ostatni odcinek. Jak si? nie uda to maj? jeszcze 27 lat, aby na tym piachu powsta?a droga, na której polegn?? mo?e HGW. Taki ma?y chichot historii... Myd?o...Zaczynam si? zastanawia? nad powrotem do podró?owania do i z pracy metrem. A to z jednego powodu, S?u?ba Ochrony Metra eliminuje osoby pod wp?ywem alkoholu lub zak?ócaj?ce spokój zachowaniem czy te? innymi objawami. Dzi? mia?em watpliw? przyjemno?? podró?y z osobnikiem, który tak jecha? bejem, ?e nawet oddychanie przez usta nie pomaga?o, bo smród ów delikwenta chyba przez skór? si? przedziera?. Prawie godzina wyziewów brudu i przepocenia. Przy tej okazji przypomnia?o mi si? zdj?cie, które pope?ni?em osiem lat temu. Zostawiaj?c je tu dla potomnych i ku pokrzepieniu, mówi? dobranoc, z nadziej?, i? ju? nigdy wi?cej mi si? nie powtórzy taki bej... |
25.08.2013 00:04 |
Wsparcie... Tydzie? mia?em hardcore'owy, tak w pracy jak i prywatnie. O ile prac? ogarn??em to prywatnie ju? tak ?atwo nie by?o. Wieczór szczero?ci, wyrzucenia z siebie tego co boli, co jest nie tak. Co b?dzie dalej to ju? czas poka?e. Ja si? ciesz?, ?e nie uciek?em, chocia? chcia?em. Dzi?kuje za pomoc i wsparcie Magda:*
Zakupy... Kurcze, do dzi? nie wiedzia?em jak fajnie jest wydawa? pieni?dze na sprz?t komputerowy i mie? z tego frajd?. Pomaga?em kumpeli wyposa?y? biuro i uda?o nam si? doskonale. Sprz?t jak marzenie i zmie?cilismy si? w bud?ecie. Nawet brak wspomagania kierownicy w samochodzie nie przeszkodzi?. A u?miech Eli bezcenny...
Domowe wino... Nie chodzi o spo?ywanie w domu ino o proces wytwórczy. Nawiedzili nas dzi? Morrine i Kritur z w?asnymi wyrobami i musz? przyzna?, ?e to najlepsze wina jakie mia?em okazj? smakowa?. Przemi?e popo?udnie i Morrine, która wygl?da jak "milion dolarów". Kritur, dbaj o Ni?...
Dawno nie by?o takiego dnia... Kiedy bez spiny k?ad? si? spa?, spokojny i wypocz?ty, po naprawd? fajnym dniu... |
22.08.2013 22:47 |
Absurdami Polska stoi... Poradnia okulistyczna w szpitalu im. Biziela. Matki z ma?ymi dzie?mi siedz? przed gabinetem na pod?odze. - To droga ewakuacyjna, nie mo?na tam postawi? ?awek - t?umaczy dyrekcja szpitala. Jak kole?anka w pracy zacytowa?a ten artyku?, to z pocz?tku zw?tpi?em, ale chwil? pó?niej przysz?a refleksja, ?e to przecie? Polska i nie takie kretynizmy ju? widzia?em i s?ysza?em. Pozostaje "pogratulowa?" Bydgoskiemu szpitalowi, trafili na czo?ówk? mojej listy absurdów...
Cuda nad Wis??... Rocznica Bitwy Warszawskiej dopiero co by?a, ale dopiero teraz cuda si? dziej?. HGW zmobilizowana, przyspieszy?a przywrócenie ruchu na pierwszej linii metra, a dzi? rewolucj? biletow? w komunikacji og?osi?a. Zamiast jednorazówek, czasówki i to na wuchta czasu. Karta Warszawiaka, czyli zamieszkali b?d? p?acili mniej. Tylko czemu przez sze?? lat urz?dowania by?a a jakoby jej nie by?o? No có?, magia referendum...
Rocznice... S? takie, których nie warto wspomina? a wr?cz lepiej jest o nich zapomnie?... |
21.08.2013 22:26 |
S?owo wyja?nienia... Tytu? ostatniej notki "Wypalenie" zabrzmia?o jakby dotyczy?o pracy. To spiesz? wyja?ni?, i? nie dotyczy, bo w tej materii akurat wszystko w najlepszym porz?dku. To poza prac? zm?czenie i zw?tpienie bierze gór?...
Dream Team... Dzi? "moje" CWI po raz kolejny pokaza?o, i? s? elit?, najlepsi z najlepszych i mo?na zawsze na Nich liczy?. Pilne zadanie od dyrekcji, zebranie informacji, które innym zaje?o by wuchta czasu, a ja mia?em wsjech po dwudziestu minutach. To naprawd? zaszczyt by? koordynatorem takiego zespo?u. Dzi?kuj?...
Definicja hipokryzji... PiS: Czas powróci? do idei "zero tolerancji" dla bandytów. A dopiero co wp?acali kaucje za tych bandytów i oskar?ali rz?d, ?e ich n?ka. Gdzie tu sens, gdzie logika...
Jesie? nadchodzi... Deszcz, dzi? pogoda wys?a?a zapowiedzi. Lubi? jesie?... |
20.08.2013 22:29 |
Referendum... No to sta?o sie to czego tak sie Platforma obawia?a, b?dzie referendum w stolicy. Czy skuteczne, nie wiem, czy potrzebne, moim zdaniem tak. S? argumenty, ?e to wygeneruje niepotrzebne koszty i ?e na rok przed wyborami to nie ma sensu. Zgadzam si? z tym, ale z drugiej strony jest szansa pokaza? rz?dz?cym iz zaliczyli fckup, czyli czeka nas bezcenna lekcja realnej i faktycznej demokracji...
Fckup... Zawalenie tematu, wtopa, pora?ka. Neologizm, który oszcz?dza nasz czas, bo zamiast pisa? "znale?li?my nowy b??d w aplikacji", piszemy "nowy fckup". Skróty w dzisiejszych czasach u?atwiaj? ?ycie...
Metro... ?zy w oczach, w pi?tek znów ruszy na ca?ej linii. B?d? mog? znów dojecha? w 40 minut zamiast w godzin? do pracy. HGW, postara?a si?...
A ja struty... Troch? po d?ugim weekendzie, troch? przez prac?, troch? przez to co mnie otacza. ?ycie potrafi wywo?a? gorszego kaca ni? alkohol... |
Spokojnie, to tylko d?ugi weekend... |
19.08.2013 22:51 |
Wizyta przyjació?ki, a potem wyjazd i Markowicki off-line. Ja odpocz??em i mam nadziej?, ?e Wy tak?e. A dzi? praca dopad?a mnie z ca?? swoj? intensywno?ci?, zatem dzi? krótko. Jutro postaram si? co? wi?cej napisa?... |
12.08.2013 22:30 |
Dlaczego nie warto prowadzi? w?asnej firmy... Na to "pytanie" mog? odpowiedzie? na podstawie w?asnych do?wiadcze? sprzed lat i z tera?niejszo?ci. I od razu zaznaczam, i? mój obecny pracodawca jest pod wzgl?dem p?atno?ci nale?no?ci niedo?cignionym wzorem, a wiem co mówi?, bo w kilku firmach pracowa?em. No ale ja mam to szcz??cie, i? pracuj? na etacie. A wracaj?c do moich wra?e? z prowadzenia dzia?alno?ci na w?asn? r?k?. Nigdy mi nie brakowa?o zlece?, zreszt? stali czytelnicy mojej strony pamietaj? jak czasem narzeka?em na nadmiar pracy. No i to powinno oznacza? sukces, ale nie oznacza?o, bo o ile ja robot? ogarnia?em jak trzeba i na czas, to ju? p?atno?ci to inna bajka. Nie raz by?o to uw?aczaj?ce wr?cz dopraszanie si? nale?nych za wykonan? prac? pieni?dzy. I nic nie dawa?y umowy, bo nawet ewentualne s?dowe dochodzenie swoich praw to ?rednio trzy lata stracone i to te? bez pewno?ci, i? dojdzie si? swoich praw. I co z tego, ?e na "w?asnym" mog?em zarobi? dwa, trzy razy wi?cej ni? dzi?, ale pewno?ci kiedy uda mi si? to ?ci?gn?? nie mia?em. Dlatego podda?em si? i przy okazji rozpoczynania ?ycia na nowo wyzby?em si? marze? o w?asnej firmie. Czasem jednak zdarza mi si? co? zrobi? w ramach zlecenia i to ta tera?niejszo??. Znów musz? walczy? o co? co mi si? nale?y jak psu miska. Tylko teraz to nie jest kwestia mojego by? albo nie by?, wi?c mam czas aby si? "bawi?" w windykacj? i s?dy. No i si? pobawi?, a przy okazji naucz? si? pozycjonowania w google i chyba przetestuj? czarny PR...
Przejscia dla pieszych... Dzisiejsze Fakty TVN zapoda?y informacj?, która mnie ucieszy?a. Kierowca zbli?aj?cy si? do przej?cia dla pieszych b?dzie musia? zatrzyma? si?, poczeka? i przepu?ci? pieszego nie tylko w przypadku, gdy jest on ju? na pasach. Tak?e wtedy, gdy si? do nich zbli?a. Taka jest propozycja zmian w prawie. Polska jest jednym z ostatnich krajów Unii, które nie wprowadzily takich zmian. No nareszcie co? m?drego chc? uchwali?! Ja tego zwyczaju zatrzymywania si? przed pasami nauczy?em si? "mieszkaj?c" w Hamburgu. Tylko ilekro? w Polsce zatrzymuj? si? przed pasami to musz? patrze? w lusterko czy co? mi nie wjedzie w ty?, albo co gorsza, czy nie puszczam pieszego na ?mier?, bo jaki? idiota jedzie drugim pasem. Trzymam kciuki za t? inicjatyw? i cho? wiem, i? po wprowadzeniu tego przepisu jeszcze wiele czasu trzeba b?dzie aby kierowcy si? nauczyli nowych zasad, niemniej jestem dobrej my?li:)
Po PO... Tak sobie ostatnio obserwuj? poczynania dzia?aczy oraz pos?ów Platformy i bardzo mi to przypomina schy?ek poprzedniej partii rz?dz?cej. ?a?osne widowisko, ale z drugiej strony czego mo?na si? spodziewa? po polskiej "klasie" politycznej. I pomimo mojej wybitnej ?ywotno?ci, to chyba nie doczekam czasów, i? b?dzie normalnie w tym kraju...
Jeszcze b?dzie przepi?knie, jeszcze b?dzie cudownie... Fck, tylko kiedy?... |
11.08.2013 21:31 |
Akcja inwigilacja... No i si? ryp?o, bo okazuje si? i? USA nie tylko szpieguj? terrorystów, ale te? Uni? Europejsk?, kraje cz?onkowskie i ich rz?dy. Zbieraj? informacje ekonomiczne, korespondencj? polityków i zwyk?ych obywateli. A prawie si? im uda?o rozmy? temat. Zamykanie ameryka?skich ambasad pod pretekstem ewentualnych zamachów, mia?o to usprawiedliwi? inwigilacj?. Zamachów nie by?o, bo niby PRISM pomóg?, ale ciekawe jak wyt?umacz? szpiegostwo w Europie? Smutne jest to, i? Unia zamiast ??da? wyja?nie? mam wra?enie, ?e g??biej si? pochyla, no i dupa boli...
S? rzeczy, które nawet w mojej ba?ce si? nie mieszcz?... Nie b?d? pisa? co i jak, to bardziej sobie ku pami?ci zostawiam, ?e s? takie rzeczy, które jednak mnie potrafi? zaskoczy?...
Fajny weekend... Udany, bo odespa?em zaleg?o?ci, bo uda?o si? wyrwa? na zdj?cia i przez chwil? nie bola?y plecy. Tylko walka z nowymi funkcjami Allegro si? nie powiod?a i jutro b?d? dalej walczy?... |
|
|